Pięcioletnia dziewczynka umiera z powodu rzadkich powikłań wywołanych przez koronawirus.
Pięcioletnia dziewczynka z Detroit zmarła w szpitalu, z powodu rzadkiego powikłania spowodowanego przez COVID-19. W ciągu ostatnich dwóch tygodni była podłączona do respiratora, ale lekarze nie mogli jej uratować.
Dziewczynka źle się czuła miesiąc temu, skarżąc się na silny ból głowy. Przewieziono ją do szpitala, gdzie przebadano ją na koronawirus.
Lekarze dowiedzieli się, że COVID-19 spowodował obrzęk tkanki mózgowej i uszkodzenie powierzchni czołowej, rozwijając zapalenie opon mózgowych.
Krewni dziewczynki nie mają pojęcia, jak ich córka mogła się zarazić COVID-19, ponieważ w ciągu ostatnich kilku tygodni przebywała w domu i nie kontaktowała się z nikim – donosi Izvestiya.
COVID-19 zabił 40.500 osób w Stanach Zjednoczonych, według Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, który opiera swoje obliczenia na federalnych i lokalnych statystykach. W międzyczasie kraj zgłosił ponad 742.000 przypadków infekcji koronawirusowej.
Strony: Początek artykułu |1 | 2 | Czytaj dalej → | Koniec artykułu